W świecie kryptowalut znów głośno o Michaelu Saylorze i jego firmie MicroStrategy. W ciągu ostatnich kilku dni spółka dokonała gigantycznego zakupu 55 500 Bitcoinów za sumę 5,4 miliarda dolarów. Ten ruch jeszcze bardziej umacnia pozycję firmy jako lidera w inwestycjach w BTC.
Michael Saylor, założyciel MicroStrategy, od 2020 roku konsekwentnie realizuje strategię akumulacji Bitcoinów jako podstawowego aktywa rezerwowego firmy. Wzrost wartości BTC oraz rosnące zainteresowanie kryptowalutami na całym świecie sprawiają, że taka polityka przynosi imponujące rezultaty.
MicroStrategy zakończyło niedawno sprzedaż obligacji zamiennych na sumę 3 miliardów dolarów, z datą wykupu w 2029 roku i kuponem wynoszącym 0%. Obligacje te mają premię konwersji wynoszącą 55%, co odpowiada cenie akcji na poziomie około 672,40 USD.
Nadchodzące zmiany w indeksie Nasdaq 100, które zostaną ogłoszone 13 grudnia, mogą wpłynąć na pozycję MicroStrategy. Rebalans indeksu zaplanowany na 20 grudnia może uwzględnić firmę, co jeszcze bardziej podniesie jej prestiż na rynku.
Oprócz MicroStrategy, firma Semler Scientific ogłosiła zakup dodatkowych 297 BTC, zwiększając swoje zasoby do 1 570 BTC. Spółka również rozszerzyła ofertę ATM (at-the-market) o 50 milionów dolarów, co daje łączną wartość programu na poziomie 100 milionów dolarów.
Michael Saylor i MicroStrategy po raz kolejny udowadniają, że są liderami w świecie kryptowalut. Gigantyczne zakupy BTC, odważne decyzje finansowe i długoterminowa wizja czynią ich strategię unikalną i wartą naśladowania. Jak powiedział sam Saylor: "Bitcoin to cyfrowe złoto przyszłości."
Coraz częściej pojawia się pytanie, czy Bitcoin i inne kryptowaluty były tylko „przygotowaniem gruntu” pod cyfrowe waluty banków centralnych. W tym wpisie porównujemy oba spojrzenia – teorię o wspólnym planie i argumenty pokazujące, że krypto i CBDC to dwa przeciwne światy.
Inwestowanie w altcoiny nie polega na zgadywaniu, która aplikacja wygra, ale na postawieniu na infrastrukturę – blockchainy L1 i L2, takie jak Ethereum czy Solana. Dzięki nim zyskujesz ekspozycję na całe ekosystemy i trendy, bez konieczności wybierania pojedynczych projektów.
Hossa w krypto może skończyć się nie przez wewnętrzne afery, lecz przez zmiany w globalnej polityce monetarnej – droższy pieniądz i odpływ kapitału z ryzyka. W tle czai się też nowe zagrożenie: dług korporacyjny na zakup BTC, który w kryzysie może wywołać lawinę spadków.