Wstęp
Roblox, jedna z największych platform do tworzenia i rozgrywania gier online, postanowiła wyjść naprzeciw zmieniającym się trendom w świecie finansów. Niedawno ogłoszono, że użytkownicy będą mogli dokonywać płatności za pomocą XRP, jednej z głównych kryptowalut na rynku. Ale co to dokładnie oznacza dla graczy i samej branży gier?
Według ogłoszenia z 17 października od BitPay na platformie X (dawniej Twitter), Roblox, platforma z ponad 200 milionami aktywnych użytkowników miesięcznie, zdecydowała się zaakceptować XRP jako jedną z metod płatności. Za tę innowacyjną zmianę stoi firma Xsolla, która zarządza płatnościami w grze Roblox.
Kluczowe fakty i liczby
Xsolla nie jest nowicjuszem w świecie kryptowalut. Firma od dawna dąży do integracji krypto z jej systemem płatności. W sierpniu 2022 roku nawiązała współpracę z platformą zarządzania krypto, Coinchange Financial, oraz platformą Web3 TradeZing, aby opracować rozwiązanie płatnicze oparte na tokenach niefungowalnych (NFTs). Rok później, w sierpniu 2023, Xsolla połączyła siły z Crypto.com, włączając ich rozwiązanie płatnicze do platformy Xsolla Pay Station.
Relacje między Xsolla a BitPay nie są nowe. Współpraca tych dwóch gigantów sięga 2014 roku, kiedy to Xsolla zaczęła akceptować płatności w Bitcoinie. W wrześniu 2023 obie firmy wprowadziły płatności przez PayPal w dolarach amerykańskich dla sprzedawców i konsumentów.
Zakończenie
Integracja XRP w Roblox to ważny krok w kierunku łączenia świata gier i kryptowalut. W miarę jak technologia blockchain staje się coraz bardziej powszechna, możemy spodziewać się dalszych innowacji w tej dziedzinie. Dla graczy to kolejny sposób na wydawanie i zarabianie pieniędzy, a dla branży gier to dowód na to, że kryptowaluty są tutaj, by zostać.
Coraz częściej pojawia się pytanie, czy Bitcoin i inne kryptowaluty były tylko „przygotowaniem gruntu” pod cyfrowe waluty banków centralnych. W tym wpisie porównujemy oba spojrzenia – teorię o wspólnym planie i argumenty pokazujące, że krypto i CBDC to dwa przeciwne światy.
Inwestowanie w altcoiny nie polega na zgadywaniu, która aplikacja wygra, ale na postawieniu na infrastrukturę – blockchainy L1 i L2, takie jak Ethereum czy Solana. Dzięki nim zyskujesz ekspozycję na całe ekosystemy i trendy, bez konieczności wybierania pojedynczych projektów.
Hossa w krypto może skończyć się nie przez wewnętrzne afery, lecz przez zmiany w globalnej polityce monetarnej – droższy pieniądz i odpływ kapitału z ryzyka. W tle czai się też nowe zagrożenie: dług korporacyjny na zakup BTC, który w kryzysie może wywołać lawinę spadków.